To, że budujemy z cegły i betonu wydaje się oczywiste. Tak samo jak to, że te materiały nie są ekologiczne - w przeciwieństwie do drewna. Czy może być ono jednak równie wytrzymałe? Zdaniem Pana Przemysława Balcewicza - jak najbardziej. Jest on dyrektorem Eko-Architektury, wiodącego na rynku producenta drewnianych konstrukcji. Nie ma więc chyba lepszej osoby, którą można by poprosić o wyjaśnienie kilku kwestii.
Moim zdaniem najważniejszą jest ekologia. Pozyskanie materiału i jego obróbka nie wymaga zużycia tak dużej ilości paliwa i energii, jak to ma miejsce w przypadku kruszców, z których produkuje się cegły i beton. Co więcej - drewno jest dużo lżejsze od nich, więc jego transport również jest łatwiejszy. W końcu dochodzi kwestia montażu, który można przeprowadzić samemu - bez ekipy, bez ciężkich maszyn, a jedynie przy użyciu siły własnych mięśni i podstawowych narzędzi.
Drewniane domki całoroczne są również energooszczędne. Ich ogrzanie nie pochłania dużych ilości paliwa. Suma tych wszystkich kwestii daje nam o wiele mniejszą emisję spalin, gazów cieplarnianych i odpadów. Do tego dochodzi jeszcze kwestia biodegradowalności drewna i to, że jest ono surowcem w stu procentach odnawialnym.
Korzystając z takich rozwiązań praktycznie na każdym kroku ograniczamy szkodliwy wpływ człowieka na środowisko. Co więcej - korzysta także nasz portfel i zdrowie, a nie tylko planeta. Tak kompleksowe korzyści nie byłyby możliwe do osiągnięcia, gdybyśmy bazowali na tradycyjnej technice budowlanej.
Dwóch rzeczy - po pierwsze dobrych chęci, a po drugie trochę gotówki. Pocieszę tutaj jednak wiele osób, bowiem wzniesienie drewnianego domku całorocznego jest dużo tańsze, niż ceglanego. Nie chodzi tutaj o symboliczne kwoty, ale naprawdę ogromną różnicę w cenie. Z kolei sam proces produkcji i budowy wygląda następująco:
Kiedy podłączymy do domu prąd, wodę czy gaz - możemy się wprowadzać. Drewniane domki całoroczne nie wymagają bowiem wykończenia. I to jest kolejny obszar ekologii oraz oszczędności - odwołując się do poprzedniego pytania. Jak więc widzimy - naprawdę niewiele potrzeba, żeby wznieść własny dom.
Bywa różnie, odpowiadając ogólnie - najdłużej powinno to potrwać tydzień. No - chyba że mówimy tutaj o bardzo dużych, indywidualnych projektach. Muszę jednak zaznaczyć, że tygodniowa praca zakłada, że w montażu bierze udział jedna osoba. Jeśli będzie ich więcej i będą zmotywowane do pracy - nawet duży budynek powinno udać się wybudować w przeciągu dwóch lub trzech dni.
To i tak bardzo krótki czas, w porównaniu z tradycyjną budową, która niekiedy potrafi ciągnąć się całymi latami. Oszczędzamy też na ekipie budowlanej i wynajmie sprzętu, bo po prostu ich nie potrzebujemy.
Nasze domki drewniane są również we Francji:
Chalet PRO
187 route de la Féclaz, 73230 ST ALBAN LEYSSE
tel. 04 85 44 00 20
strona: https://chaletpro.fr/Produits/abris-de-jardin-et-pavillons